Table of Contents

Edit NPC >> Handlarze

---

Dialogi

Pierwsze spotkanie:

• Ee... Och, witam! W... Witam w moim sklepie. Na... nazywam się Maughlin i sprzedaję pancerze. Och, wybacz, ja... Proszę, zerknij na moje towary. Naprawdę przydałby mi się zarobek... Jeśli mogę cię prosić...
• Przybyłem z zachodu, z Volgen. Znasz tamte strony? To pełne życia, tętniące handlem miejsce. Oczywiście konkurencja jest ogromna. Trzeba odpowiednio posmarować, by cokolwiek osiągnąć. Nie miałem na to pieniędzy, odszedłem więc z nadzieją, że zarobię fortunę. Od tego czasu minęły długie lata, a ja.. Cóż nie poczyniłem wielkich postępów... Ha, ha. Nie wiem nawet, po co wciąż tu tkwię... Wszystko jest zniszczone, umiera... To... To ani trochę nie sprzyja interesom.
• Grupa nazywająca się Błękitnymi Strażnikami zdobyła w Volgen sporą władzę. Bez ich błogosławieństwa nie można nawet prowadzić sklepu. Twierdzą, że działają dla wyższego dobra, ale och... to kompletna bzdura.
• Hmm... Och, na bogów... Czemu wciąż tu jestem?
• [powitanie] Cóż, dziękuję, że powracasz! Popatrz, co mam na sprzedaż.
• [odejście bez wymiany] Cóż mam nadzieję, że się jeszcze zobaczymy.
• [po wymianie] Dziękuję bardzo. Zapraszam, zapraszam ponownie!

Po wydaniu 1000 dusz:

• Och, miałem nadzieję, że przyjdziesz. Mam trochę nowego towaru, myślałem, że może cię zainteresować. Interes kręci się całkiem nieźle, może niedługo rozwinę działalność. Cóż... szczerze mówiąc, zaskakuję samego siebie.
• Wspominałem już, że nie pochodzę stąd? Podróżowałem... I w końcu trafiłem tutaj. Wszechobecne zniszczenia z początku nie dawały złudzeń. Ale po jakimś czasie zaczęło mi się tu nieźle powodzić. Tak, m... mam teraz sporo stałych klientów. Wszyscy są dziwnie zdesperowani i gotowi płacić bardzo wysokie ceny. Niestety, niektórzy z nich nigdy nie wracają. Ale próbuję nie zaprzątać sobie tym głowy.
• Kojarzysz tego wojownika noszącego ze sobą ogromny błękitny miecz? Nie jestem ekspertem, ale wygląda mi to na wspaniały okaz broni. Ten gigant ma nietypowe zdobienia, niepodobne do niczego, co można znaleźć w Volgen. Możesz przy okazji rozmowy z rycerzem spytać, czy nie zechciałby go sprzedać? Chciałbym się mu jeszcze przyjrzeć, ale na pewno mógłbym dać za niego świetne pieniądze.
• Zastanawiałem się nad powrotem do ojczyzny, ale postanowiłem zostać jeszcze trochę dłużej. Zacząłem mieć tu niezły zarobek, nie mogę się zmusić, żeby z niego zrezygnować. Heh.
• [powitanie] Masz coś jeszcze do kupienia? Przeglądaj, nie spiesz się.
• [po wymianie] Dziękuję bardzo. Zapraszam ponownie!
• [odejście bez wymiany] Mój sklep jest zawsze otwarty.

Po wydaniu 16 000 dusz:

• Ee, przepraszam, czy my się znamy? Och, wybacz, po prostu jestem ostatnio bardzo zajęty. Chcesz obejrzeć moje towary? Proszę, nie krępuj się. Ostatnio sprowadziłem nowe rzeczy. Dla ciebie są pewnie jednak trochę za drogie...
• Jestem bogaty, bogaty... Ha, ha, ha! Nie muszę już wracać do domu! Domu... Domu... ? Gdzie... gdzie jest mój dom?
• Powitanie:
  • Szukasz zbroi? Wszystko, co oferuję, to solidny sprzęt.
  • Potrzebujesz zbroi? Dalej, zobacz, co mam.
• [po wymianie] Dziękuję za zakupy. Zapraszam ponownie.
• [odejście bez wymiany] Na pewno? Cóż... Mogą wyjść wszystkie podczas twojej nieobecności.
• [rozmowa bez posiadania dusz] Mamy trochę kłopotów, co? Proszę, weź to. Niech ci służy [otrzymujesz hełm Aurousa, zbroję Aurousa, rękawice Aurousa oraz nogawice Aurousa].

Edit

---

NPC >> Handlarze

---

• Handlarz w Przystani Niczyjej. Jest to brodaty krasnolud w hełmie i z kuflem.
• Wypada z niego Wielki Topór Gyrmów, ale można go także otrzymać gdy porozmawiasz z nim po wydaniu 15 000 dusz.
• Jeżeli go zaatakujesz będzie uzbrojony w 2 Wielkie Topory Gyrmów.
• By spotkać go w innej lokacji trzeba wyczerpać jego opcje dialogowe.
• Koszt wskrzeszenia: 3500 dusz

Filmik z lokacjami:

Spotkania:

1) Przystań Niczyja. Po zeskoczeniu za dzwonem przywołującym statek, zeskocz ponownie jeszcze niżej o dwa poziomy, zbiegnij na dół po zboczu i wejdź do budynku. Znajduje się na najwyższym poziomie. Po wyczerpaniu z nim dialogów przenosi się do do kolejnej lokacji.


2) Dolina Żniw: Przebiegamy przy olbrzymie przez pierwsze zatrute pole i wbiegamy do jaskini, gdzie stoi przy skrzyni.

3) Wrota Pharrosa: Na piętrze przy schodach w okolicy ogniska Enklawa Gyrmów idąc w stronę Trassowej Zatoki Tseldora. Sprzedaje wszystko bez limitu.

Dialogi:

Przystań Niczyja:

• Kto ty? Ja Gavlan. Gavlan kapuje? Gavlan handluje. Gavlan chcieć dusze. Dużo, dużo dusze. Ha, ha! Co ty chcieć? Z Gavlan ty kapujesz? Ty handlujesz. Ha, ha!

Dolina Żniw:

• Eee... Gavlan cię znać.

Wrota Pharrosa:

• Handluj z Gavlan?

• 
  
• (rozpoczęcie rozmowy) Co? Ty chcesz?
• (po wymianie) Wiele handluje... Bardzo dziękuję! Ha, ha!
• (odejście bez wymiany) Ty? Iść do domu?
• (kwestia powtarzana) Gavlan kapuje? Gavlan handluje. Gavlan chcieć dusze. Dużo, dużo dusze. Ha, ha! Co ty chcieć? Z Gavlan ty kapujesz? Ty handlujesz. Ha, ha!

Edit

---

NPC >> Handlarze

---

Dialogi:
Spotkanie w Dolinie Żniw:

• Podróżujesz? Jestem Chloanne, handluję rudą. Zwiedzam świat i zbieram rzadkie kamienie, a potem je sprzedaję, by zarobić na życie. Nigdy nie planowałam odwiedzać tego zapomnianego przez bogów miejsca. Ale jakoś tak... po prostu tu trafiłam. Musiałam jakoś zabłądzić... Heh... Ale skoro już ty jestem, szukam w okolicy rzadkich odłamków. Och, nie patrz tak na mnie! Wiele z tych kamieni jest bardzo przydatnych. Niektóre z nich wykorzystuje się na przykład w kowalstwie. O, widzę, że już nadstawiasz uszu! Heh. Jeśli jesteś w stanie zapłacić, mogę sprzedać ci te, których mam w nadmiarze. W końcu to mój fach!
• Przybyłam tu w poszukiwaniu rzadkich kamieni, ale... Jest tu zupełnie inaczej, niż słyszałam. Mnóstwo trucizny, nie da się wejść daleko w głąb. Tylko nie kręć się głupio po okolicy.
• (kwestia powtarzana) Te wszystkie kamienie mogą wyglądać identycznie, ale dla wprawnego oka każdy jest wyjątkowy. Niektóre z nich służą do wykuwania broni i zbroi, a te unikalne zapewniają specjalne korzyści. Zdarzają się też takie niezwykle rzadkie - te powinny być używane z wyjątkową rozwagą. Żadna z różnic nie jest łatwa do zauważenia, ale nauczyłam się całkiem wiele! Heh.
• Drangleic... Jak się tu znalazłam? To zabawne... Nie mogę sobie przypomnieć.
• Przeszukałam tu każdy najmniejszy zakamarek. Czas chyba ruszać w dalszą drogę. Może się jeszcze spotkamy, o ile uda nam się przeżyć! Heh.

Spotkanie w Majuli:

• O, miło cię tu spotkać. Powiedz, jeśli będziesz czegoś potrzebować. Dobrze?
• Wiesz, że nazywają to miejsce Drangleic, prawda? W starych podaniach i opowieściach mówi się, że kiedyś nazwa ta brzmiała inaczej... Jak? Cóż... Nie wiem, tylko tak słyszałam. Od bardzo dawna powstają i upadają tutaj liczne królestwa. Każde, niczym wielki płomień, obraca się w popiół. Może dlatego właśnie ludzie nie pamiętają zbytnio o przeszłości...
• Widzisz tamtego kowala? Czy on jest jednym z tych... pustych? Wydaje mi się, że ciągle się na mnie gapi. Wygląda trochę jak mój ojciec. Wiesz on też jest kowalem. Biedak ciągle się zamartwia. Ale... nie przyszedłby tu za mną, nieprawdaż?
• Urodziłam się w krainie na zachodzie, Volgen. To miejsce słynie z kupiectwa. Były tam wielkie, tętniące życiem miasta... Ale ja się w nich dusiłam. Wyruszyłam więc na poszukiwanie kamieni w odległych krainach. Czyhają na mnie przez to różne niebezpieczeństwa, to prawda, ale zdecydowanie wolę żyć w ten sposób. Tylko... za żadne skarby nie mogę przypomnieć sobie, jak tu trafiłam... To tak, jakbym... była przyciągana przez to miejsce. Albo zwabiona tu... Och, nie wiem...

Rozpoczęcie rozmowy:

• Dawno cię nie było. Czego ci trzeba? Cóż mogę ci sprzedać tylko jedną rzecz, i wiemy dobrze, o czym mowa! He, he...
• Zapewnię ci, czego potrzebujesz. Oczywiście za odpowiednią cenę!
  
  
• Co? Potrzebujesz czegoś?

Odejście bez zakupów:

• Nie chcesz kupować? Jak uważasz.

Edit
Drabiniarz Gilligan to postać, którą znajdziemy we Wschodnim Wierzchołku (za Doliną Żniw) po drugim ognisku. Znajduje się na zewnątrz budynku,
musimy rozwalić blokujące deski by się do niego dostać. Przeniesie się do Majuli gdy pokonamy Królową Mythę lub wyczerpiemy z nim dialogi.
Będzie siedział przy dużej wnęce w centrum miasta.
Dzięki jego drabinom możemy bezpiecznie zejść by zwiedzać podziemia.

Po wykupieniu najdroższej drabiny porozmawiaj z nim a da w nagrodę Bułat Melu. Odblokuje to nam osiągnięcie związane z jego osobą.

Sprzedaje:

Edit

---

NPC >> Handlarze

---

• Lider przymierza Szczątki Smoka i handlarz dla jego członków. Znajduje się w pierwszym budynku Żelaznej Warowni w korytarzu po prawej.
• W nagrodę za wydanie u niego około 10 000 dusz otrzymujemy po rozmowie Złoty Pierścień Chciwego Węża +1.
• Pozwala na użycie kadzideł sceptyka oraz prostaka do obniżenia wymagań zaklęć.
• Wypada: Złoty Pierścień Chciwego Węża +1.
• Wskrzeszenie przy nagrobku za 8500 dusz.

Edit

---

NPC >> Handlarze

---

Ty! Ty! Daj nam delikatne! Tak! Ty! Daj nam gładkie!"

Edit

---

NPC >> Handlarze

---

• Przezroczysty handlarz po wejściu do zamku Drangleic, stoi na schodach przed salą tronową.
• Nauczy nas nowego gestu.
• Po zabiciu Lustrzanego rycerza jego inwentarz się powiększa, w NG++ po zabiciu ostatniego bossa.
• Po zabiciu bossa Lorda Olbrzymów da nam 2 bronie gdy z nim porozmawiamy.
• Nie można go zabić, bo jest duchem.

*- przedmioty dostępne po pokonaniu Lustrzanego Rycerza
**- przedmioty dostępne w NG++